23 lutego 2013

"Pierwsza minuta może być ostatnią, dlatego ceń jak ostatnią, dlatego wiedz, że ostatnią. Ostatnia minuta może być pierwszą i szczerze chuj w to, bo rozumieją to, gdy już jest za późno. 

Nadszedł czas, aby troszkę się poużalać; p 

No więc kończą mi się ferie... 
Nie przeżyję tego!
Nie chce tam wracać i patrzeć na te twarze. 
Ale cóż... Taka kolej rzeczy.

Ostatnie 2 dni spędziłam u siostry ; D 
Było... 
Hmm. Zajebiście to mało powiedziane haha; D
Poznałam wspaniałych ludzi i wgl super się bawiłam: *

Ale czas powoli wracać do codzienności. 
Hahahaha; D Dowiedziałam się właśnie o spr. z bioli i wgl.
Zajebiście się zapowiada ; D Nie ma co. Aż się chce wracać. 

O kurcze zamuliło mi się troszku ;D 

Oo kto to napisał ...
Pan EX hahahah; D 
I co on sobie myśli, że jak ostatnio mi ''cześć'' powiedział, a ja mu odpowiedziałam, to między nami jest wszystko ok?
O kurde nawet nie wie jak się myli... ; D 

Pan X -> wyjebka totalna, ale to już chyba wiadomo nie od dziś. 

Już powoli zapominam o nim. Zamieszał mi w głowie i odszedł .
Brawa dla tego pana... 
Brak słów... Normalnie brak słów.
Ale cóż, taka kolej rzeczy. 
Tak już bywa, że jedni przychodzą, drudzy odchodzą.

No dobra koniec, bo jeszcze się rozkleję haha: D 


Pozdrawiam ... Coraz mniej Zagubiona


17 lutego 2013

"Ja pierdolę czemu mi to robisz kiedy Kocham Cię? Przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie". 

Witam, witam ; D 

Po nocce z Panią Z; P
My to mamy jazdy jednak ; *
O 5 spać <3 
Nie żeby to było jakoś późno, czy coś, ale po naszej szajbie dłużej się nie dało siedzieć; D 

Teraz piszę z Panem hmmm... 
Kurdę jak go by tu nazwać haha; p 
Niedługo będę musiała sobie jakąś legendę zrobić, bo się pogubię; D 
Dobra niech będzie Pan T . 
Najłatwiej mi będzie ;  p 

No więc kurde dawno się nie odzywał. ; p 
Zamieszkuje Berlin; D Hahah miastowy <3
Chyba nawet jak ostatnio pisaliśmy to spina ; D 
Trochę mnie wkurza, bo się wiecznie użala nad sobą, ale przeżyję. 
W końcu byłam z nim i powinnam być bardziej wyrozumiała ; D 
Hahaha co ja piszę; p 
Nie no, ale ok dawno z nim nie konwersowałam i ten jeden raz nic mi się nie stanie ; ) 

Pan EX wkurwia mnie mega i mam z nim spinę; D 
Znowu wrócił do jednej z tych swoich byłych ; P 
Ten to ma nasrane w bani jednak. 
Bo kto normalny tak się zachowuje? 
No właśnie. 
Nadzieja, że już się nie odezwie <33

Pan X... 
To odwrotna sytuacja. 
W ogóle nie wchodzi na gg. Fb mu usunęli albo sam sobie geniusz usunął ;D 
Trudne sprawy... <3
Nadzieja, że się odezwie... 

I co tu robić? 
Pozostaje mieć tą jebaną nadzieję... 

Został mi ostatni tydzień ferii ; p 
Pewnie spędzę go tak samo jak miniony, ale co tam ; D 

Właśnie ogarniam wp; D 
"Grozi nam wielka powódź - to już nie żarty" . 
A zawsze były żarty? :D 

Tralalalla<3 

Normalnie strach się bać; D Arrr<333 

Żegnam - > Coraz mniej Zagubiona ... 

14 lutego 2013

Walentynki... Grrr. 

Może i jestem nienormalna, ale nie przepadam za tym świętem. 
Pocieszenie? : D Jutro jest dzień singla, który zamierzam obchodzić ; D 

Miałam tu być częściej, ale jak widać nie wychodzi mi to. 
Moje postanowienia zazwyczaj szybko się kończą; p 
Więc dlaczego tym razem miałoby być inaczej ; D 

No więc ; D haha 
Nie wiem o czym mam pisać; P 

Pustka ; / 
Grrr... Nie lubie tego.

Może zostanę przy temacie tych nieszczęsnych Walentynek. 
A mianowicie...
Mam swoje zdanie, które może ulegnie zmianie jak poznam mojego "księcia z bajki na białym rumaku" : D, ale na dzień dzisiejszy jest jakie jest. ; p

Jeśli ludzie naprawdę się kochają to zawsze znajdą pretekst, żeby powiedzieć o swoich uczuciach, a nie tylko od święta. 

Nawet jeśli chodzi o te różne prezenciki ; ) 
Czy muszą być Walentynki żeby dać ukochanej osobie coś od serca? 
Nie wydaje mi się. 

Chociaż może te prezenty już nie są od serca...
Myślę, że coraz częściej dajemy je, bo taka jest ta walentynkowa ''tradycja'' ...

Moim zdaniem to nie ma sensu. 
Ale to tylko moje skromne zdanie ; D 
Wiele osób może się z nim nie zgodzić; P 

Dobra koniec o tym drażliwym temacie ; D 
Pan Y się upomina, że mam o nim wspomnieć; p 
A więc...

Pan Y jest bardzo pomocnym człowiekiem ; D 
Ma bardzo dobre serduszko ; p 
Poznałam go ... 
O kurde ; D Dobre pytanie ; p 
Byłam z nim i kochaną Panią Z na basenie ; D 
Kupił mi lizaczka mrr <3;  D 
Był bardzo dobry; p Dziękuję; *

No to na dzisiaj chyba tyle ; > 
Pozdrawiam wszystkich, którzy to czytają ; ] 
Buziaki dla Was; **



A to tak na podsumowanie;  ) 




Coraz mniej Zagubiona<3

09 lutego 2013

"Polej kolejkę za te martwe marzenia... Za wszystko co miało tu być, a czego nie ma". 

No więc zaczęłam ferie;  p 
Tak długo na nie czekałam ; D Podejrzewam, że nie tylko ja ;  p 

Od wczoraj mam czerwone oczy ; o 
Wyglądam jak opętana; D 
Jeszcze załapałam jakieś przeziębienie ; [ 
Mam nadzieję, że szybko przejdzie bo nie mam ochoty spędzić ferii w łóżku. 

No więc standardowo rozpocznę temat dwóch panów... 
Pan X -> totalna olewka na moją osobę. Już przestałam zawracać sobie nim głowę. 
Pan EX -> jest spoko z nim. Powiedziałam mu, co o nim myślę. Nie zrobiłam tego tak jak planowałam, ale ważne, że powiedziałam ; D 

Tak sobie zadaję pytanie, czy jak będzie chciał do mnie wrócić to się zgodzę. 
Ale stwierdzam, że nie ; p
Już się nie dam ;  D 
Na dzisiejszy dzień zostaję sama; )

Pewnie spotkam się w te ferie z Panem EX, ale to tylko tak koleżeńsko ; ] 
Nic nie będzie ;D 

Szukałam jakiś zdjęć, ale stwierdzam, że nic nie mam. 
Chciałam dodać coś na fb ; D A tu dupa; p 
Czas wybrać się na jakąś sesyjkę ; p 

Stwierdzam, że moje notki są coraz mniej interesujące.. 
Nie mają wgl sensu. 
A czy kiedyś miały? : D 
No właśnie chyba nie ; p 

Dobra kończę zanudzać; *




Mrrr<33



Coraz mniej Zagubiona ... 

03 lutego 2013

Pierdolony lovelas... 

Mega wkurzona... 

Pan EX traktuje dziewczyny jak zabawki... 
Ten człowiek jest psychicznie chory..
Ma jakiś kompleks czy co?! 
Ale mam ochotę go rozpierdolić... 

Nie umie być sam. 
Zawsze musi z jakąś chodzić. 

Jeśli do jutra mi nie przejdzie to niech on się do mnie nie zbliża... 
Niech spróbuje wysłać mi buziaki albo jakiś cholerny masaż mi robić. 
Oberwie w pysk. Autentycznie tak zrobię. 

Kurwa... 
Taki debil a może tak wkurzyć... 

Życzę mu z całego serca żeby życie kopnęło go z całej siły w tyłek. Tak, że się nie pozbiera. 

Niech on kurwa się ogarnie. Co on sobie wyobraża.
Będzie wiecznie wracał do tych swoich byłych? 
Kurde, że one są takie naiwne i pozwalają mu na to... 

Życzę mu żeby znalazła się taka, która zrobi jemu to samo co on tym wszystkim dziewczynom. 

Może niektórzy pomyślą, że przesadzam...
Ale się mylą. 
Jemu się to należy. 
Taki silny kopniak od życia. 
Może gdyby był całkiem sam... 
Gdyby wszyscy się od niego odwrócili zrozumiałby co robi... 
Chociaż wątpię. 
Taki tępy człowiek, że o ja pierdole. 

Kurwa jak masz dziewczynę nie zarywasz do innych.... 
Czy to tak trudno pojąć????!!!!!

Nie rozumiem tego... Po prostu nie rozumiem... 

Dobra idę spać... Jeśli zasnę. Mam jeszcze wiele spraw do przemyślenia. 
Wczoraj dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o Panu X. 
Jak będę miała lepszy humor to może wspomnę jeszcze o tym. 
Ta notka nie ma sensu, ale pomogła mi... 
Ten obrazek jest jak najbardziej na miejscu...

Wkurwiona i Zagubiona .... 

01 lutego 2013

"Mówił, że by za nią umarł... Kurwa nigdy nie widziałem żeby ktoś się tak rozumiał..."

Wow. ; D Jestem w ciężkim szoku ; p 229 wyświetleń przy jednym poście  ; D 
Byłam pewna, że nikt nie będzie czytał tych wypocin a tu niespodzianka ; D 
Chociaż nie ukrywam, że się cieszę z tego faktu ; ) 
Dziękuję Wam ; **

Jestem tu coraz rzadziej... 
Nie potrafię już na nic znaleźć czasu. 
Jedyne pocieszenie... -> jeszcze tydzień i ferie ; D 
Mrrr; *
Nie mogę się doczekać; p 
Możliwe, że będę wpadała tu częściej ; p

Zastanawiam się, czy jeszcze wgl kiedyś będę pisała z Panem X.
Przepraszam za to zanudzanie już jego osobą, ale był i możliwe, że nadal jest jedną z ważniejszych osób w moim życiu ; > 
I co z tego? Jak i tak ma wylane. 
Już się przyzwyczaiłam, że nigdy go nie ma... 
Ale to nie zmienia faktu, że przeżywam jak mrówka okres. 

Już w jakiejś notce chyba wspomniałam, że jestem egoistką... 
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie to się zmieni ; ) 
Może jak poznam kogoś takiego mrr <haha> ; D to on zmieni mnie ; ) 
I mój egoizm przerodzi się w wielką miłość; D 
Haha jakie marzenia; P 

Dowiedziałam się wczoraj, że Pan EX wrócił do swojej byłej ; D 
No normalnie nie nadążam już; p 
Tuli się do mnie, wysyła buziaki ale ma dziewczynę; p 
Pozazdrościć chłopaka; D 
Ups... Ja też z nim byłam ;  p 
Ale powinnam jej podziękować... bo to w końcu dzięki niej z nim zerwałam ; > 
Więc teraz Ja <Zagubiona> dziękuję Pani EX mojego Pana EX, że uwolniła mnie od tego drania ; D
Kurde dziwnie wyszło ; p

No tak i co dalej ...
Hmm... 
Czuję się samotna; / 
Rozpoczynam akcję : Szukamy chłopaka dla Zagubionej żeby się odnalazła ; D 
Chętni pisać hahah; D 
Już mi na łeb pada widzę; p 
Więc chyba nadszedł czas pożegnania; D 


Oj nie oddam ; ** Jeszcze nie wiem kogo ale już wiem, że nie oddam ; D 



Coraz mniej Zagubiona; >